Przepis na
babkę a w zasadzie na dwie pamiętam od dzieciństwa. Mama dostała go od swojej
siostry, która dostała od swojej koleżanki. Jak byłam mała robiłyśmy ją z mamą
w prodiżu.
Babka drożdżowa z rodzynkami
(przepis własny)
Potrzebne składniki:
(na dwie foremki ok. 26 średnicy, z dziurką)
5 jajek
500 g cukru muscovado lub 2 i pół szklanki białego cukru
1 całe opakowanie świeżych drożdży
1 kostka masła
1 1/2 szklanki mleka
rodzynki
esencja waniliowa
Przygotowanie:
- Najpierw roztapiam na małym ogniu całą kostkę masła z mlekiem (półtorej szklanki). Odstawiam do wystygnięcia. Do miski wrzucam cukier, jajka oraz drożdże. Miksuje robotem.
- Dodaję po jednej szklance mąki miksując po każdej. Przy drugiej dolewam trochę roztopionego masła z mlekiem. Czynności powtarzam aż do 5 szklanek mąki a czasem jeszcze połówki. Konsystencja musi być gęsta, nie może być za rzadka.
- Dodaję paczkę rodzynek, kilkanaście kropel esencji waniliowej. Miksuję ponownie.
- Przelewam ciasto do teflonowych foremek, które uprzednio wysmarowałam masłem.
- Odstawiam przykryte ścierką w ciepłym bezpiecznym miejscu na całą noc do wyrośnięcia. Pamiętajcie że foremek nie można dotykać inaczej ciasto opadnie i zrobi się zakalec.
- Babki piekę ok. 40 minut w ok. 180 st. Aby sprawdzić czy ciasto jest już gotowe wystarczy wbić drewniany patyczek i zobaczyć czy jest już suchy. Jak tak to ciasto można wyjmować z pieca.
- Babki można udekorować lukrem i skórką pomarańczową.