Pasztet z pieczonego mięsa to już
u mnie wieloletnia tradycja. Po kilku
latach eksperymentów z rodzajem dodawanych mięs doszłyśmy z mamą do wniosku, że
najsmaczniejszy wychodzi tylko z karkówki i wątróbki. Po dodaniu orzechów i
zapieczenia go w cieście nabiera bardziej świątecznego charakteru. Tym razem
użyłam ciasta francuskiego. Równie dobrze można zrobić z ciastem kruchym.
Pasztet z orzechami w cieście francuskim
(przepis własny)
Potrzebne składniki:
(na 2 foremki/blaszki o rozmiarach ok. 27x18 cm)
1 kg karkówki
¼ kg wątróbki
4 duże cebule
garść orzechów włoskich
garść orzechów pistacjowych
2 jajka
sól (maksymalnie 3 łyżki)
pieprz zmielony
gałka muszkatołowa starta
majeranek suszony
ziele angielskie zmielone
1 płat ciasta francuskiego mrożonego
Przygotowanie:
1. Rozgrzewam piekarnik do ok. 200
stopni. Wstawiam karkówkę na ok. 40 minut. Dokładam cebule w całości, obrane
tylko z zewnętrznej warstwy, na kolejne 40 minut. Po tym czasie wyjmuję
karkówkę i wkładam wątróbkę na kolejne ok. 25 minut. Cebule zostają.
2. Po
upieczeniu wszystkie składniki odstawiam do przestygnięcia. Przekręcam przez
maszynkę najpierw mięso potem cebule. Z cebul zdejmuję pierwsze, mocno
przypieczone warstwy.
3. Czas na przyprawy. Wbijam dwa jajka, solę najpierw dwie łyżeczki,
dodaję sporo pieprzu, gałki, majeranku, ziela angielskiego. Ugniatam ręką. Próbuję.
Na ogół dodaję jeszcze trochę soli, i kolejną rundę z pozostałymi przyprawami.
Znowu próbuję.
4. Jeśli już jest smaczny dodaję orzechy, obrane z łupinek. Większe
orzechy włoskie łamię na mniejsze kawałki. W foremce/blaszce (moja ma wymiary 27x18
cm) układam ciasto francuskie, a do środka wkładam pasztet. Końce ciasta
zawijam do środka. Wstawiam do piekarnika rozgrzanego do ok. 200 stopni na 30
minut.
5. Wyjmuję i odstawiam do przestygnięcia. Zamiast ciasta francuskiego można
użyć ciasta kruchego.