Zastanawiając się co tu zanieść do nowej pracy na osłodę poniedziałku, wpadałam na pomysł aby połączyć jabłka z nutą pomarańczową i zamknąć je w klasycznych muffinkach. Skórkę zrobiłam sama z niepryskanych sycylijskich pomarańczy, które w pewien styczniowy i zimny wieczór zawitały w moim domu. Kolejny karton już niedługo wyruszy do mnie z włoskiego gospodarstwa. A wtedy będzie się działo – zamierzam zrobić trochę przetworów. Tymczasem zostawiam Was z przepisem na bardzo aromatyczne babeczki. Miłego weekendu!
Muffiny z jabłkami i skórką pomarańczową
Potrzebne
składniki:
(na ok. 12 muffinek)
na ciasto
150 g roztopionego
masła
300 g mąki
2 łyżeczki
proszku do pieczenia
1 szklanka cukru
trzcinowego
170 ml mleka
2 jajka
na nadzienie
2 jabłka
(użyłam Granny Smith)
1 łyżka cynamonu
2 łyżki
cukru trzcinowego
garść kandyzowanej
skórki pomarańczowej
2-3 łyżki
wody pomarańczowej
trochę masła
Nadzienie
Obierz jabłka,
pokrój w kostkę. W garnku roztop kawałek masła. Dodaj jabłka, cynamon, cukier,
wodę i skórkę pomarańczową . Mieszaj aż cukier się rozpuści i wszystkie
składniki się połączą. Odstaw na bok do przestygnięcia.
Ciasto
W garnku
roztop masło z odrobiną mleka. Poczekaj aż lekko przestygnie. Do miski dodaj
mąkę, proszek do pieczenia, cukier, jajka, roztopione masło i resztę mleka.
Zmiksuj robotem. Jak ciasto będzie za gęste – dodaj mleka. Jak z kolej za
rzadkie – dodaj mąki. Do ciasta możesz dodać również wodę pomarańczową.
Na dno muffinkowych
foremek dodaj po łyżce ciasta. Dodaj po łyżce nadzienia. Na koniec przykryj
drugą łyżką ciasta. Piecz w rozgrzanym do ok. 180 st. piekarniku przez ok. 30
minut.
