Pamiętacie mój sos
z suszonych leśnych grzybów? Często robię go jako dodatek do mięsa, np.
steków. Niedawno w jakiś piątkowy wieczór, zastanawiając się co by tu
przyrządzić, wpadłam na pomysł aby połączyć go z makaronem. I tak jak się tego
spodziewałam, wyszło przepyszne.
Tagliatelle z sosem z suszonych borowików
Wystarczy przyrządzić sos według tego przepisu. Aby danie było jeszcze bardziej aromatyczne suszone grzyby można namoczyć w bulionie, a nie w wodzie.
W między czasie wystarczy ugotować makaron, który
najbardziej lubicie i wymieszać. Dodać listki świeżej bazylii i świeżo startego
parmezanu. I do tego kieliszek toskańskiego sangiovese będzie idealnym
uzupełnieniem.