Marchewki
Eweliny z drugiego numeru Magazynu Gryz chodził za mną od dawna. Zwłaszcza że
słoiczek z przyprawą dukkah czekał na rozpieczętowanie w szafce. Kupiony w
Londynie w delikatesach Yotama Ottoleghiego. Do marchewek dodałam jeszcze młode
buraczki (łodygi i liście poszły na zupę przepis wkrótce) i dymkę. Wyszedł
pyszny dodatek do befsztyków. A jako redakcja pracujemy nad kolejnym numerem.
Pieczone nowalijki. Marchewka, buraki i dymka
(oryginalny
przepis Ewelina Wojtasik, Magazyn Gryz nr. 2)
Potrzebne
składniki:
(na 3 osoby)
2 pęczki
młodej marchewki
1 pęczek młodych
buraków
1 pęczek młodej
dymki
½ łyżeczki utłuczonej
kolendry
½ łyżeczki
utłuczonego kminu rzymskiego
sól do smaku
oliwa z
oliwek
1 łyżeczka
mieszanki przypraw dukkah*
Przygotowanie:
1. Z marchewek
obetnij nać, pozostawiając nieco zielonego na końcach. Wyszoruj je porządnie, najlepiej
przy pomocy szczotki do warzyw. Jeśli są nierówne, te większe przetnij wzdłuż
na pół. Z burakami zrób to samo. Z łodyg i liści możesz zrobić zupę. Z młodej
dymki odetnij najciemniejszy szczypior. Umyj. Warzywa osusz np. ręcznikiem papierowym.
2. Ułóż warzywa
na blaszce do pieczenia i wymieszaj dokładnie z oliwą, kolendrą i kminem
rzymskim. Wstaw do piekarnika rozgrzanego do 200 st. C na ok. 20-30 minut.
3. Po wyjęciu
posyp mieszanką przypraw dukkah. Podawaj na ciepło.
*Dukkah to
arabska mieszanka przypraw. Nie wykluczone, że można kupić ją w sklepach z
orientalną żywnością. Można zrobić ją samemu w domu. Przepis znajdziecie w
drugim numerze Magazynu Gryz.