Cielęcina i
grzyby to zawsze udany duet. Zwłaszcza na leniwy, niedzielny obiad w gronie
rodziny albo przyjaciół. Eskalopki cielęce z grzybami to włoski klasyk, który
nie raz jadłam w restauracjach podczas moich podróży. Szczególnie pamiętam te z
małej knajpki w stolicy wyspy Rodos. Zrobione z borowikami smakowały wybornie. Siedzieliśmy
wtedy wysoko na tarasie z widokiem na miasto. Wina wtedy nie piłam, byłam
jeszcze zbyt młoda.
Moje
eskalopki zrobiłam z brązowymi pieczarkami i boczniakami. Są one dostępne w
wielu miejscach przez cały rok. I zdecydowanie tańsze od borowików. Danie
wychodzi równie smaczne. Możecie użyć też klasycznych pieczarek lub protobello.
Brązowe mają jednak trochę więcej smaku w sobie.
Jakie wino do eskalopków cielęcych?
Cielęcina to chude i białe mięso. Z białych wybrałabym chardonnay albo pinot
blanc. Z czerwonych powinno pasować chianti, merlot, beaujolais lub pinot noir.
Wybrałam ten ostatni szczep w wykonaniu włoskim.
Giuseppe
& Luigi Pinot Nero 2015 (50 zł; sklep: Heritage
Shop & Wine Koszyki) w smukłej, niemalże czarnej butelce, pachnie mocno
owocowo. Sporo tu truskawki i porzeczki. W ustach dość proste z całkiem niezłym
finiszem. Z eskalopkami skomponowało się bardzo dobrze.
(Jeśli czytacie ten wpis na innej stronie niż moja – uszanujcie
moją pracę i zamknijcie ramkę lub przejdźcie bezpośrednio na bloga. Bardzo
dziękuję!)
Eskalopki cielęce z grzybami
Potrzebne
składniki:
(na 4 osoby)
700 g sznycli
ze zrazówki cielęcej
450 g
pieczarek brązowych
450 g
boczniaków ostrygowych
1 cebula
1 ząbek
czosnku
100 ml
białego wina
kilka
gałązek świeżego tymianku
mąka do
obtoczenia
sól i pieprz
do smaku
Przygotowanie:
- Pieczarki płuczemy pod zimną wodą i obcinamy ogonki, jeśli trzeba. Kroimy w plasterki. Boczniaków nie myjemy, gdyż nabierają bardzo dużo wody. Kroimy na mniejsze kawałki.
- Sznycle rozbijamy tłuczkiem. Przyprawiamy solą i obtaczamy w mące. Smażymy po obu stronach. Zdejmujemy z patelni i odkładamy na bok.
- Na tej samej patelni podsmażamy pokrojoną w kostkę cebulę i czosnek. Jak zmięknie dodajemy grzyby. Przyprawiamy solą i pieprzem. Dodajemy tymianek. Jak już troszkę utęchną wlewamy białe wino. Zmniejszamy temperaturę. Dusimy, aż grzyby zmiękną.
- Przed końcem duszenia dodajemy eskalopki i mieszamy z grzybami. Podajemy gorące.
- Do eskalopek pasować będą pieczone ziemniaki i sałata z musztardowym winegretem.