Powoli wracam do kuchni i do pisania. Ostatnie trzy miesiące
minęły bardzo szybko. W nowej pracy wiele wyzwań. Chroniczny brak czasu na to
co tak kochałam. Nawet najlepszy pisarz cierpi czasem na brak weny. Ewelina z
Lubię to gotowanie zainspirowała mnie do odkurzenia starych przepisów, które
ukazały się kilka lat temu w Magazynie Gryz. Dziś idealna propozycja na pyszną
śniadaniową granolę, a wkrótce nowe przepisy. Obiecuję, że nie będziecie musieli czekać tak długo.
Granola
Potrzebne składniki:
(na 3,5 słoika 0,5l)
100g migdałów
100g orzechów laskowych
100g orzechów pecan
12 łyżek płatków owsianych
4 łyżki białego sezamu
1 ½ łyżki cynamonu
1 łyżeczka utłuczonego kardamonu
2 łyżki wody różanej
2 łyżki wody pomarańczowej
5 łyżek oleju arachidowego
10 łyżek miodu
100g suszonych jagód
100g suszonej żurawiny
60g suszonej białej morwy
Przygotowanie:
Orzechy delikatnie tłuczemy w moździerzu. Dodajemy płatki owsiane,
sezam, cynamon, kardamon, wodę różaną i pomarańczową, miód oraz olej
arachidowy. Dokładnie mieszamy. Rozgrzewamy piekarnik do 160 st. C i wykładamy
blaszkę papierem do pieczenia. Układamy na niej równomiernie przygotowaną
mieszankę. Pieczemy 15-20 minut mieszając w tym czasie kilka razy, aby się nie
spaliły. Wyjmujemy z piekarnika. Czekamy, aż chwilę przestygną i łączymy razem
z jagodami, żurawiną i morwą. Przekładamy do słoików. Granolę możemy
przechowywać kilkanaście tygodni.
Fot. Ewelina Kott |
Fot. Ewelina Kott |
Zdjęcia: Ewelina Kott
Przepis pierwotnie ukazał się w nr. 3 Magazynu Gryz