Czerwiec i
lipiec przeleciał przez palce. Zamknięta w czterech ścianach na home ofisie straciłam
wenę i apetyt na gotowanie. A tu tyle dobra dookoła. W niedzielę miałam gości i
odwieczny dylemat – co podać? Z pomocą przyszło zdjęcie Małgosi Minty na jej
Instagramie, które stało się inspiracją do tego dania. Zamiast ziemniaków –
dałam cukinię. Duszona cukinia, kurki na maśle i pyszny, zielony bób. Dużo koperku.
Nic nie zostało na później.
Duszona cukinia z bobem i kurkami
Potrzebne
składniki:
500 g bobu
6 większych
mini cukinii
200 g
kurek
1 średnia
dymka
garść
posiekanego koperku
sól i pieprz
solidny
chlust oliwy
trochę masła
Przygotowanie:
- Wstawiamy wodę w garnku, solimy dwie łyżeczki. Jak zacznie się gotować wsypujemy umyty wcześniej bób. Czekamy aż ponownie zacznie wrzeć i gotujemy przez 3-5 minut. Sprawdzamy, czy jest ok. Jeśli tak odcedzamy na sicie i przelewamy zimna wodą, aby przestał się już gotować. Po przestygnięciu obieramy ze skórki.
- Kurki czyścimy i podsmażamy na maśle. Pod koniec dodajemy soli (2 średnie szczypty).
- Cukinię kroimy w plasterki, a cebulę w kostkę.
- Najpierw podsmażamy cebulę, aż się zeszkli następnie dodajemy cukinię. Przyprawiamy solą (1 szczypta) i pieprzem. Dusimy na małym ogniu pod przykryciem aż zmięknie. Po jakiś 10 minutach zdejmujemy pokrywkę i odparowujemy nadmiar wody. Niech się nieco zarumieni.
- Dodajemy kurki i obrany bób. Dobrze mieszamy. Chwilę podgrzewamy.
- Podajemy obficie posypanym posiekanym koperkiem.