Kuchnia polska? Pierwsze co na myśl przychodzi to pierogi, kiełbasa, schabowy, bigos i kiszonki. Pewnie dlatego, że są to potrawy i produkty, które najczęściej znajdziemy w kartach restauracji. Ale to jest tylko zaledwie urywek tego co nasza rodzima kuchnia może zaoferować. Niezmiernie mnie cieszy, że coraz więcej szefów kuchni sięga po starsze przepisy i nie boi się eksperymentować, aby połączyć stare z nowym.
(Jeśli czytacie ten wpis na innej stronie niż moja –
uszanujcie moją pracę i zamknijcie ramkę lub przejdźcie bezpośrednio na bloga.
Bardzo dziękuję!)
Ten rok był niezwykle trudny dla gastronomii, zwłaszcza tej polskiej
i regionalnej. To kuchnia, którą jadamy najczęściej w domu, u babci czy mamy na
niedzielnym obiedzie. Na komuniach, weselach,
stypach czy innych zjazdach rodzinnych. W drodze - w przydrożnym zajeździe. Szczególnie
w większym mieście – restauracja z kuchnią polską jest na szarym końcu listy, gdy
pomyślimy, aby coś zamówić do domu. O wiele bardziej emocjonująca jest pizza czy ramen.
Polskie Skarby Kulinarne to program, który od kilku lat
próbuje odczarować kuchnię polską i pokazać, ile ma od siebie do zaoferowania. Nie
tylko szefom kuchni, ale również konsumentom. W jego ramach po raz trzeci organizowany
jest „Tydzień kuchni polskiej”, który w tym roku, z uwagi na ciężką sytuację, przybrał
formę przede wszystkim wspierającą restauracje znajdujące się na polskim szlaku
kulinarnym. Na stronie polskieskarby.pl
znajdziecie listę restauracji w całej Polsce, z których zamówicie pyszne,
polskie jedzenie idealne na świętowanie rocznicy niepodległości.
Ja wybrałam restaurację Stół
Polski, która znajduje się na warszawskim starym Wilanowie. I to był dobry
wybór. I choć dania to była klasyka, którą możemy znaleźć wszędzie, to była to
klasyka w bardzo dobrym wydaniu. Pyszny rosół z kołdunami, fajnie kwaśny żurek
z jajkiem i kiełbasą i bardzo aromatyczny i gładki krem z borowików. Na drugie –
świetnie przyrządzona, rozpływająca się w ustach kaczka z jabłkami, śląskimi kluseczkami
i surówką z czerwonej kapusty, soczysty kotlet schabowy z ziemniakami i duszoną
kiszoną kapustą i niezwykle smaczne żeberka z ziemniakiem z ogniska i miksem
sałat. Na deser tradycyjna szarlotka taka jak być powinna – z kwaśnych jabłek z
cynamonem z ciastem, które tylko akompaniuje a nie dominuje.
Po takim sutym obiedzie wręcz wskazany jest długi spacer na trawienie. A gdyby nie pandemia to w okolicy piękny park okalający Pałac w Wilanowie.
Tydzień Kuchni Polskiej rozpoczyna się dziś i potrwa do 15 listopada.
W akcji uczestniczy ponad 100 restauracji w całej Polsce. Ich listę znajdziecie
na stronie polskieskarby.pl. Restauracje polecają swoje popisowe dania kuchni polskiej, przygotowane specjalnie do programu Polskie Skarby Kulinarne, które będą dostępne w menu na wynos lub z dostawą. Razem świętujmy Dzień Niepodległości.
#razemdlapolskiejgastronomii #wspieramygastronomie
#bezpiecznarestauracja #zamownawynos
Wpis powstał we współpracy z firmą Makro Cash & Carry, mecenasem programu Polskie Skarby Kulinarne i akcji „Tydzień Polskiej Kuchni”