Jeszcze dekadę temu jeśli ktoś by mi powiedział, że polskie wina mogą być dobre nie uwierzyłabym. To niesamowite ilu wspaniałych ludzi od tamtego czasu postanowiło zająć się uprawą winorośli w tak kapryśnym klimacie. I robią to coraz lepiej. Jak pisze Maciej Nowicki we wstępie do Przewodnika Enoturystycznego Polskie Wina 2021 od 2009 roku przybyło 300 winiarni. Sezon 2019/20 był pod tym względem rekordowy - zadebiutowało, aż 64 nowych producentów. W tym roku ma dojść kolejnych 36. To świetna wiadomość. Z ogromną przyjemnością śledzę profil Maćka na Instagramie gdzie informuje o dobrych polskich winach, nowych rocznikach i debiutach.
W przeciągu kilku ostatnich lat miałam okazję odwiedzić kilkanaście polskich winnic. Zabrałam te, które najbardziej zapadły mi w pamięć - z Roztocza, Małopolski i Dolnego Śląska. Kolejność absolutnie przypadkowa.
Dwór Sanna
To jedna z najbardziej unikatowych miejsc na Roztoczu. Klimatyczny hotel w XIX wiecznym odrestaurowanym dworze, winnica, stadnina koni, hodowla kóz i owiec, piękny park. A gości wita Pinot. Przesympatyczny czarno-biały pies właścicieli. Miejsce zostało założone w 2012 roku przez rodzinę Nizio. Jak sami piszą: "Codzienna praca w winnicy to aktywność wyłącznie rodzinna, całą swoją energię i zaangażowanie przekuwamy w najlepsze wino." Wina, które tu powstają są rzeczywiście wyjątkowe, co potwierdzają liczne nagrody w międzynarodowych konkursach. W tym roku powstała nowa marka win ekologicznych Nizio Naturals. Liczę, że w połowie września uda mi się ich spróbować. W tym pięknym miejscu zadbają nie tylko o nasze dobre samopoczucie, ale również o podniebienie. Kuchnia opiera się przede wszystkim na jakościowym produkcie - warzywach i owocach z własnej uprawy, serach z mleka od kóz i owiec, rybach świeżo łowionych ze stawów w parku czy produktach od lokalnych dostawców. Karta zmienia się w zależności od pory roku.
Pies Pinot | Dwór Sanna |
Dwór Sanna |
Winnica Wieliczka
To pierwsza winnica i winiarnia z certyfikatem ekologicznym w Małopolsce. Założona przez Agnieszkę Rousseau i Piotra Jaskółę w 2013 roku. Jak piszą o sobie: "Naszą główną zasadą jest szacunek dla natury, nie używamy chemii stosowanej powszechnie w rolnictwie konwencjonalnym, nasza praca opiera się głównie na profilaktyce. Całe nasze gospodarstwo prowadzimy ekologicznie ( a właściwie biodynamicznie) i jako takie nie może być monokulturą.". Wina z winnicy Wieliczka powstają tu tylko z upraw szlachetnych odmian - jak riesling, chardonnay, sauvignon blanc czy pinot noir. Decyzja, aby posadzić tylko vinifery spotkała się z niedowierzaniem, po latach zaś okazała się jak najbardziej słuszna. Wszystkie wina z winnicy Wieliczka zachwycają.
Winnica Wieliczka |
Winnica Wieliczka |
Winnica Janowice
To jedna z najładniej położonych winnic w regionie, jeśli nie w całej Polsce. Z jej szczytu rozpościera się przepiękny widok na wijący się w dole Dunajec. Aby tu dotrzeć, trzeba pokonać wąską na jeden samochód i krętą drogę, a potem wspiąć się na wzgórze pieszo. Na szczycie stoi domek, który można wynająć i spędzić to noc. W cenie wynajmu wliczona jest butelka miejscowego wina. To świetny pomysł na spędzenie we dwoje romantycznego weekendu. Co roku, w sierpniu, odbywa się tu Festiwal muzyczny Vitis Music Sfera. Uprawia się tu zarówno odmiany hybrydowe jak i szlachetne. Z odwiedzin w 2019 roku zapadł mi w pamięci ich pinot noir.
Winnica Janowice |
Winnica Janowice |
Winnica Dąbrówka
Ta Winnica położona jest na malowniczym wzgórzu na skraju Kotliny Sandomierskiej i Pogórza Zachodniobeskidzkiego niedaleko Tarnowa. Ze szczytu winnicy rozpościera się przepiękny widok na Dunajec. Idąc w dół biegnącą obok należy uważać pod nogi, bo spadek jest spory. Na dole znajdują się dwa stawy – jeden z czerwonymi karasiami drugi z innymi rybami. Co ciekawe właściciel – Robert Beściak – początkowo kupił tą ziemię, aby mieć miejsce na łowienie ryb. Los jednak pchnął całą rodzinę do zasadzenia winorośli i produkcji wina. Co roku - w czerwcu - w winnicy organizowane są wianki, które są na mojej bucket list.
Winnica Agat
To agroturystyczne winne gospodarstwo położone jest na Pogórzu Kaczawskim we wsi Sokołowiec na terenie zwanym Krainą Wygasłych Wulkanów. To jedna z nielicznych winnic na glebie wulkanicznej. Ze wzgórza, na którym znajduje się winnica rozpościera się piękny widok na całą okolicę. Ten stożek w oddali to Ostrzyca Proboszczowicka. Tak nie mylicie się to stary nieczynny od milionów lat wulkan. W ubiegły roku spędziłam tu kilka sierpniowych dni w ramach objazdu po zamkach i winnicach południowej Polski. Winnica Agat to przede wszystkim sympatyczni właściciele, pyszne domowe jedzenie i wino. To też świetna baza wypadowa aby zwiedzić zamki i pałace Kotliny Jeleniogórskiej. Spróbujcie koniecznie tutejszego Johannitera.
Winnica Agat |
Winnica Kindler
To winnica położona na unikatowej, bazaltowej glebie w Krainie Wygasłych wulkanów Pogórza Kaczawskiego, niedaleko średniowiecznej warowni - Zamku Grodziec. Rosną tu grona z takich odmian jak chardonnay, pinot noir, pinot blanc, johanniter, solaris i riesling. Dla Kamila Kindlera, założyciela winnicy, miała to być tylko odskocznia od pracy zawodowej. Jednak winiarstwo wciągnęło go na tyle, aby ją rozbudować. Gdy byłam tu w zeszłym roku w sierpniu udało mi się spróbować kilku win z kadzi. W sprzedaży ostał się tylko półwytrawny Solaris.
Winnica Kindler |
Winnica Silesian
O tej winnicy jest głośno od samego debiutu. Maria i Sonia Mazurkówne wkroczyły ze swoimi winami z przytupem. Ich wina są dostępne w szerokiej dystrybucji w całej Polsce. Winnica położona jest niedaleko Wrocławia na Przedgórzu Sudeckim i jest jedna z największych w Polsce. Ich znak rozpoznawczy to wino pomarańczowe, które powstaje z rzadkiej odmiany roter riesling. W winnicy organizowanych jest wiele imprez z winem w roli głównej. A i podobnie jak w Dworze Sanna jest tu stadnina koni. W winnicy byłam tylko przejazdem kupić wino. Dziewczyny były mocno zajęte, a i wysoka temperatura powietrza nie sprzyjała spacerom między winoroślami.
Winnica Silesian |
Winnica Jadwiga
To winnica założona w 2015 roku w paśmie grzbietu południowego Wzgórz Trzebnickich. Jej nazwa nawiązuje do patronki tej ziemi, Św. Jadwigi Śląskiej, a logo bazuje na kształcie mitry książęcej. Jak pisze Marek Janiak, założyciel winnicy: "Pomysł na założenie winnicy dojrzewał latami, a jego realizacja pociągnęła za sobą duże zmiany w życiu prywatnym i zawodowym. Ważnym motywem mojej decyzji była chęć pracy nie tylko dla pieniędzy, ale dla własnej satysfakcji z realizacji wyjątkowego przedsięwzięcia, a takim jest w polskich warunkach prowadzenie winnicy i produkcja wina. Ogrodnictwo zawsze było moją pasją, a produkcja wina i uprawa winorośli wiąże się z historią mojej rodziny." Winnica słynie z pet-natów, pomarańczowych i różowych, których kolejne roczniki rozchodzą się jak świeże bułeczki.
Winnice Jaworek
To jedna z pierwszych i największych winnic w Polsce, gdzie rośnie winorośl szlachetna Vitis vinifera. Założona w 2001 roku przez Ewę i Lecha Jaworek. Wina Jaworek produkowane tu są z ręcznie zbieranych oraz selekcjonowanych owoców. Winnica słynie z produkcji win czerwonych. Ich pinot noir - Pinore - to prawdziwy majstersztyk. Można tu zatrzymać się na kilka dni w klimatycznym hotelu. Niestety pokoje nie mają klimatyzacji, dlatego polecam wybrać się tutaj, gdy pogoda jest nieco chłodniejsza. Działa tu też restauracja, gdzie w karcie znajdziemy wiele regionalnych produktów z Dolnego Śląska.
Winnice Jaworek |
Winnice Jaworek |
Jeśli chcecie być na bieżąco zachęcam do obserwowania bloga na Instagramie i Facebooku, wtedy nie przegapicie nowych wpisów.